Jak bariery mikrofalowe wykrywają intruzów?

 

Systemy zabezpieczeń oparte na działaniu barier mikrofalowych należą współcześnie do najpopularniejszych sposobów ochrony nieruchomości. Instaluje się je zarówno przy domach jednorodzinnych, jak i w wielkopowierzchniowych obiektach, także tych o strategicznym znaczeniu – od fabryk i elektrowni, przez gmachy publiczne i obiekty wojskowe, po areszty i więzienia. Wszędzie tam (i w wielu innych miejscach) doskonale sprawdzają się w swojej roli dzięki licznym zaletom, takim jak odporność na niekorzystne czynniki atmosferyczne, wysoka czułość oraz duży zasięg (przekraczający nawet sto metrów, jak w przypadku bariery Intrepid MicroWave 316).

Budowa i działanie bariery mikrofalowej

Podstawę funkcjonowania bariery mikrofalowej stanowi pole elektromagnetyczne wytworzone pomiędzy nadajnikiem a detektorem (odbiornikiem). Kiedy w strefie rozchodzenia się fal znajdzie się obcy obiekt, zakłóci on wytwarzany sygnał, co zostanie wykryte przez detektor. Zanim jednak uruchomi się alarm, odpowiednio zaprogramowany mikroprocesor sterujący dokona niezbędnej analizy. Oparcie się na wyspecjalizowanych algorytmach pozwala mu na odróżnienie ludzkich intruzów od przypadkiem pojawiających się w obszarze działania barier ptaków lub innych niewielkich zwierząt.

Umożliwia to uniknięcie fałszywych alarmów. Alarm uruchomi się wyłącznie wówczas, gdy przyczyną zakłócenia sygnału będzie człowiek. I może być to zarówno alarm dźwiękowy, który zniechęci włamywaczy do dalszych prób przedostania się do chronionego obiektu, jak i taki, który przekaże komunikat o konieczności natychmiastowej interwencji do funkcjonariuszy ochrony. Dodać należy jeszcze, że bariera mikrofalowa wykrywa także próby jej oszukania lub wyłączenia. Zaślepianie albo przekręcanie czujek, przesuwanie ich, otwieranie obudowy – wszelkie czynności tego typu również doprowadzą do uruchomienia alarmu.